Wszystko o smokach tutaj.

Adhelae

No cóż, ktoś kiedyś i tak poruszyłby ten temat, więc pozwólcie, iż będę to ja.
Smoki w czwartej części Harrego Pottera nie są opisane w dosyć szczególny sposób i niestety sprawiają wrażenie istot o przeciętnej inteligencji (jeśli nawet nie niższej Rolling Eyes

) Zainteresowanych proszę o wejśćie na poniższego linka:
[link widoczny dla zalogowanych]
Hmmm...tak odnośnie książki jak wam się podobał smok w filmie? Mi osobiście przypominał zdinozaurowanego pelikana Smile

Jak znajdę fotkę, to Wam wkleję Smile

cucumberek

mnie opisy smoków w potterze strasznie irytowały, zupełnie inaczej sobie wyobrażałam te stworzenia (tu bardziej o inteligencji) i szczerze wątpie żeby smok dał się wplątać w jakiś idiotyczny turniej czarodziejów. tyle. moje zdanie Very Happy

Adhelae

W pełni się z Tobą zgadzam cucumberku Smile

Cieszę się, że do nas zawitałaś. Na razie to forum zieje pustką...ale powoli...

Mc Cornick

Słuchajcie... ale czego tak wogóle się spodziewaliście... Question

Przeciesz nie można wymagać od kogoś kto prawdopodobnie bardzo mało wie o smokach, aby ukazywał je jako inteligentne stworzenia... W większości przypadków przedstawiane są one jako brutalne, potężne, groźne... I w niektórych skrajnych sytłacjach jako mało inteligentne monstra...

Hordra's dream · Wysłany: Sob 11:23, 25 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzam się z Mc Cornick --> Przykład chociażby smok wawelski Rolling Eyes

A co do smoków w Potterza to tak jak cała książka są żałosne i tyle Wink

jeździec_smoków · Wysłany: Nie 18:27, 26 Mar 2006 Temat postu:

Ja sie zgadzam z tym ze smoki w Harrym Potterze są źle ukazane , ale moze spowodowane jest to tym ze autorka kierowala sie wierzeniami zachodu a nie wschodu , wszystko jest mozliwe ( jak chcecie znac moje zdanie to uwarzam ze hp to w ogole kicha, magia jest jakos dziwnie przedstawiona i w ogole )

Hordra's dream · Wysłany: Pon 15:30, 27 Mar 2006 Temat postu:

Większość magii w Potterze opiera się na języku łacińskim. I zgadzam się z przedkmówcą, ze to kicha jak sie patrzy.

Adhelae · Wysłany: Pon 18:16, 27 Mar 2006 Temat postu:

...a poza tym, z pewnością motywem przewodnim nie były smoki-i tu należy oddać sprawiedliwość autorce Confused

. Ksiażka to już inna kwestia. No cóż- jedni je postrzegają tak, a drudzy inaczej-i trudno. A takie fora jak to są stworzone w tym celu, aby sylwetę smoka przybliżyć-we właściwym świetle. I do tego dążmy. Amen
Smoki górą!!

Coś się chyba zamotałam Rolling Eyes

Mc Cornick · Wysłany: Pon 18:32, 27 Mar 2006 Temat postu:

Święta racja... Smile

Cóż nie będę się rozpisywał bo nie mam na ten temat dużo do powiedzenia...

Heh Razz

Hordra's dream · Wysłany: Wto 16:10, 28 Mar 2006 Temat postu:

Niech twoje pazurki pozostaną ostre Adheale Mr. Green

ale muszę powiedzieć, że chyba nie po to takie fora jak te tyle się męczą by bardziej obiektywnie pokazać smoki światu, a po kilku dniach wychodzi książka ze smokiem jako krwiożercza, zachłanna bestia Rolling Eyes

jeździec_smoków · Wysłany: Wto 19:11, 28 Mar 2006 Temat postu:

tak , a grupa magicznych ludzi stara sie je zabic za pomocą magicznych kiji , okropne ,

Adhelae · Wysłany: Wto 19:22, 28 Mar 2006 Temat postu:

To wystarczy tych ksiązek albo nie czytać albo robić to z przymrużeniem oka, bo na to nie mamy żadnego wpływu Smile

. Jedni ukazują inteligencję, majestat i potęgę smoków, inni "stosują je" jako krwiożercze bestie i tyle.